Klient z branży budowlanej, który specjalizuje się w tynkowaniu budynków, zmagał się z problemem nadmiernego zużycia materiału, a więc przez to także ze zwiększonymi kosztami wykonywanego zlecenia.
Najczęściej jest to spowodowane tym, że ściany, które były tynkowane, charakteryzowały się nierówną powierzchnią, miejscowymi ubytkami oraz znacznym odchyleniem od pionu. Powoduje to konieczność nałożenia dużo większej ilości tynku, aby wyrównać taką ścianę. Koszty zwiększonej ilości materiału były często kwestionowane przez zlecającego. Aby zyskać podstawę do przedstawiania realnych kosztów materiału nasz klient pomyślał o wykorzystaniu skanowania 3D.
Wyzwaniem, które należało podjąć było, jak wykorzystać skanowanie 3D do pomiaru grubości nałożonych tynków?
Pierwszym krokiem był wybór skanera 3D. Grubości tynków wahają się od kilku milimetrów do kilku centymetrów, gdzie odpowiednia wartość to 15-25 mm. Wskazana była dokładność pomiaru liczona w milimetrach, więc wybraliśmy stacjonarny skaner 3D Faro Focus S70 .
Drugim krokiem było opracowanie metodologii pomiaru. Aby móc zmierzyć grubość musimy przeprowadzić dwie sesje skanowania: przed oraz po tynkowaniu. Ponadto wskazane jest, aby pozycje skanera były w tych samych miejscach podczas każdego z pomiarów.
Trzecim krokiem było rozwiązanie problemu dopasowania obydwu sesji pomiarowych, które nie wymagałoby używania dodatkowego oprzyrządowania np. geodezyjnego do pomiaru punktów referencyjnych. Podczas tynkowania zmienia nam się grubość ścian oraz sufitu, więc wykluczone jest przyklejanie znaczników w tych miejscach. Mamy jednak do dyspozycji powierzchnie, których położenie się nie zmienia, czyli okna, schody czy ewentualnie podłogi. Na tych obszarach można umieścić znaczniki w postaci szachownic, które posłużą następnie do dopasowania obu sesji pomiarowych.
Ostatnim krokiem jest utworzenie porównania, w którym za pomocą różnych kolorów odzwierciedlona jest grubość tynku w danym miejscu. Pożądana jest też możliwość sprawdzenia dokładnej wartość grubości we wskazanym miejscu.
Wraz z klientem przeprowadziliśmy test takiego rozwiązania. Obiektem testowym był dwukondygnacyjny dom jednorodzinny, który był skanowany przed, oraz po tynkowaniu. Każda sesja zawierała 20 stanowisk. Skan z jednego stanowiska zajmował 1,5 minuty. Licząc jeszcze czas poświęcony na przygotowanie do pomiaru oraz przechodzenie z jednej pozycji skanowania na drugą pomiar całego wnętrza zajął około godziny. Skany zostały zaimportowane, przetworzone i dopasowane w oprogramowaniu Faro Scene . Proces ten zajmuje około godziny dla jednej sesji pomiarowej (20 skanów). Wynikowo otrzymujemy dwie chmury punktów, obrazujące obiekt przed i po tynkowaniu. Następnie zostały one ze sobą dopasowane na podstawie obiektów, które się nie zmieniły pomiędzy pomiarami. Dokładność dopasowania osiągnęła wartość 3 milimetrów.
Następnie obydwie, dopasowane chmury punktów zostały wczytane do oprogramowania Faro Buildlt Construction, które służy do przeprowadzania różnego rodzaju analiz obiektu. Możliwe jest porównanie chmury punktów do modeli CAD lub BIM, sprawdzanie płaskości, pionowości itp., pomiar objętości. W omawianym przypadku szczególnie przydatna była możliwość utworzenia kolorystycznego porównania chmura do chmury.
(Faro BuildIt Construction)
Rozkład kolorów przyjęto w ten sposób, że kolory od granatowego do jasnoniebieskiego obrazują grubość tynku od 0 do 15 mm. Zakres zielony to optymalna grubość, czyli od 15 do 25 mm, z kolei kolory od żółtego do ciemnoczerwonego to grubości od 25 mm. Na zdjęciach można zobaczyć jak tego typu zabarwienie chmury punktów ukazuje miejsca z większą niż optymalna grubością tynku.
W takich miejscach wskazane jest odczytanie dokładnej wartości tego parametru. Można też policzyć objętość zużytego materiału na tynkowanie konkretnej ściany.
Program BuildIt Construction umożliwia tworzenie raportów z przeprowadzonych analiz, dzięki czemu nasz klient ma podstawę, aby negocjować ze swoim zleceniodawcą należność za usługę z powodu zwiększonych kosztów, spowodowanych np. ścianami nadmiernie odchylonymi od pionu, na co wykonawca nie ma wpływu, a żeby przywrócić jej pion musi zużyć więcej materiału.
Rozwiązanie zaproponowane przez nas, bazujące na rozwiązaniach Faro usatysfakcjonowało naszego klienta, ponieważ przeprowadzając pomiary i analizy w sposób pokazany powyżej jest w stanie poprzeć dowodami koszty swojej usługi. Ponadto już po pierwszym pomiarze, przeprowadzając analizę pionowości ścian jest w stanie sprawdzić, czy na danym obiekcie występują ściany odchylone nadmiernie od pionu oraz obliczyć ile materiału będzie zużyte.
